Dla mnie numer jeden wsród Bondów. Ta czesc jest chyba najbardziej drastyczna ze wszystkich filmów z pod znaku 007. Dalton to dla mnie jeden z najlepszych Bondów (wraz z Sean Connery).
Dalton super zagrał i prywatna vendetta coś nowego nie na rozkaz M . świetnie wyszedł film i dobra rola roberta davi jako sancheza
Jednak ta licząc na dużą karierę nie chciała być utożsamiana ze wspomnianą serią i odrzuciła
propozycję.
... jednak, z całym szacunkiem, Timothy Dalton nie pasuje do roli Bonda. Najlepszym Bondem wg mnie był Roger Moore :).
To tylko film sensacyjny, w którym imiona bohaterów przypadkiem pokrywają się z imionami bohaterów Iana Fleminga. Co nie znaczy, że to był zły film. Wręcz przeciwnie, dawno tak dobrze się nie bawiłem. Trzeba tylko było zaakceptować tą różnicę między "licencją", a serią. Co więc mamy? Bond walczy nie za Anglię, a w imię...
więcejDobry film sensacyjny. Niewiele ma natomiast z serii bondowskiej- czyli brak mu humoru oraz ironicznej postawy w kreacji 007. Abstrahując jednak od tej odmienności- film ogląda się świetnie! Pierwszy raz widziałam go będąc w podstawówce, nadal robi jednak na mnie całkiem pozytywne wrażenie.
Talisa Soto piękna jest i basta!
1. Panna Bach (The Spy Who Loved Me)
2. Panna Soto (Licence To Kill)
3. Panna Roberts (A View to a Kill)
Ale...non gustibus non est disputandum
Jak w temacie. Czytam niektórych wypowiedzi i w głowę zachodzę czy wy jesteście dorośli? Wypowiadacie się na temat aktorów odkrywających rolę agenta 007 Jamesa Bonda, jakbyście kompletnie nie znali genezy sprawy. Więc ułóżmy chronologicznie. Agenta 007 jej królewskiej mości Jamesa Bonda, już w latach 80 miał zagrać...
brzydkie kaczątko serii okazuje się wcale niezły, a cechuje wysokim stopniem widowiskowości, okrucieństwa i bondowskiej prywaty wbrew dotychczasowym zasadom gry
W mojej nic nie znaczącej ocenie no nawet nawet gdyby tylko to nie był Bond.
Ot zwykłe, dobre, poczciwe amerykańskie kino sensacyjne a takie też trzeba oglądać.
Ale cóż w całym Bondzie zabrakło Bonda. TimotyD. Za bardzo ob$rany na twarzy przy grubszej akcji. Zwycięzcy? DesmondL. Oraz trójka na podium: RobertD.,...
Po bardzo dobrym ''The Living Daylights'' niestety mamy do czynienia z gorszym filmem. Mimo że fabuła jest niezła to zabrakło w tym wszystkim szpiegowskiego klimatu. Napewno plusami są kreacje Daltona oraz Carey Lowell (jedna z najpiękniejszych dziewczyn 007) Główny złoczyńca Sanchez to wredny sukinsyn który zapada w...
więcejPóźniejsze części z Brosnanem też były całkiem niezłe, ale niestety nie umywały się do wcześniejszych. Bez komentarza zostawiam 2 części z Danielem Craigiem, bo to wg. mnie całkowite odejście od typowych założeń kina bondowskiego. Timothy Dalton był tak naprawdę ostatnim aktorem, który doskonale pasował na postać...