Uważam, że zaraz po Danielu Craig to najlepszy bond. Connery był dla mnie za sztywny a Brosnan za "kenowaty" :)
Faktycznie, Dalton to jeden z najlepszych Bondów, u mnie zaraz po Connerym i Moorze, a w filmie zagrał znakomicie.
Również się zgadzam. No może mam inną hierarchię, ale skupmy się na Daltonie xD
Bardzo bym chciał, aby po Craigu przyszedł aktor w stulu Daltona, Connerego czy nawet Moora. Niestety czuję, że tylko ja mógłbym przywrócić serii dawny klimat( niekoniecznie jako Bod, może jako reżyser) :)))
Ja jestem ciekaw kto z obecnych aktorów zastąpi Daniela Craiga. Ktoś wam pasuje?
myślę podobnie - najbardziej odpowiada mi Craig, potem Dalton, Connery, a Moore i Brosnan - no, raczej mi nie pasują :-)
Moja lista to: Connery, Dalton, Brosnan (Goldeneye only), Moore (dwa pierwsze filmy), Lazenby, Craig.
A moja to:
Connery
Brosnan
Moore
Craig
Lazenby
Akurat części z Daltonem nie oglądałem więc nie ma go na liście mam kolekcje od Doctor No do Casino Royal na DVD a i oglądam od początku,
Craiga widziałem w Kinie, a Golden Eye z Brosnanem to chyba każdy widział w tvn jak obejrzę wszystko to będę miał porównanie
Jestem tego samego zdania że licencja po craigowych bondach jest najlepsza !!!
ciągła akcja zero nudy / jest brutalny / grają w nim dwie świetne aktorki i piękne kobiety / Robert Davi genialna rola - godny przeciwnik bonda / świetne efekty specjalne / klimatyczne ujęcia...
taki powinien być właśnie bond a nie tak jak stare bondy zabili go i uciekł...