Jak w tytule - nie rozumiem skąd taka niska ocena polskich Kinomanów tzn. wiem skąd (wątek gejowski) ale nie rozumiem.
Szkodliwa i nachalna promocja LGBT to jedno a sam film jako całość też słaby i nudny, także nie wiem co Ci się tutaj podobało...
Z tym bardo dobry, to może lekka przesada. Ale oglądało mi się ok. Solidne 6.
Wbrew licznym (pobieżnym) opiniom, nie jest to film ani specjalnie o gejach, ani o lesbijkach. Pod względem "obyczajowym" bliżej mu do opowieści o zbyt rozbujanym libertynizmie ( i jego negatywnych skutkach). A przede wszystkim jest to swego rodzaju kryminał. Z wątkami społecznymi.