PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=349210}

007 Quantum of Solace

Quantum of Solace
6,7 163 590
ocen
6,7 10 1 163590
5,7 26
ocen krytyków
007 Quantum of Solace
powrót do forum filmu 007 Quantum of Solace

Zupełnie niechcący trafiłem na jakieś herezje pod adresem Quantum Of Solace, przy okazji jakiejś jak zawsze jałowej dyskusji. Zadanie dla Was drodzy FilmWebowcze:

"Wymieńcie tytuł filmu, w którym sceny, ujęcia i ich montaż dawały podobne wrażenia co sekwencja rozpoczynająca Quantum Of Solace"

Uprzedzam odpowiedzi: Tego wcześniej nie było. A sceny w Austrii, w budynku opery ? Te ujęcia, ten montaż, ta muzyka... Marc Forster zdziałał tam cuda, to było genialne.

Rising

te dwie sceny, początkowa i w operze, można je albo wielbić albo nienawidzić. Ja akurat podziwiam to co zrobił Forster i bardzo mi się te szybkie cięcia podobały, sceny są mistrzowskie.

ocenił(a) film na 3
Rising

Szybkimi cięciami zazwyczaj maskuje się niedostatki budżetowe. Mnie to wręcz odrzuciło, jakbym oglądał reklamę, teledysk a nie film.

phoxx

ja tam nigdzie nie widziałem cięć budżetowych akurat w tych scenach. tak jak napisałem, można je kochać albo nienawidzić :)

ocenił(a) film na 6
phoxx

Mnie ten film też nie zachwycił. Chyba największy problem z QoS polega na tym, że jest to film o Bondzie, który został wykastrowany z większości elementów charakterystycznych dla serii filmów o 007. Casino Royale stanowiło dla mnie powrót do korzeni w dobrym stylu, taki film z bondowym klimatem, ale pozbawiony jakiegoś nadmiernego efekciarstwa. A QoS wygląda jak zwykły film sensacyjny, w którym akcja zbyt szybko przeskakuje z jednego miejsca w drugie, przez co widz nie może spokojnie skupić się czy też w jakiś sposób wczuć w fabułę filmu. Craig zachowuję się chwilami bardziej jak jakiś terminator niż agent jej królewskiej mości.

ocenił(a) film na 5
mstrojny6

Mam to samo odczucie.

phoxx

"Niedostatki budżetowe"... Film jest na 6 miejscu na liście najdroższych filmów w historii kina...

użytkownik usunięty
phoxx

Zdarza się i tak, ale to film o Bondzie więc raczej na film z tej serii pieniędzy się nie żałuję. Bardziej chciano podkręcić akcję żeby nie było nudy, ale to można osiągnąć i bez chaotycznego montażu, wystarczy umieć kręcić sceny akcji. Również w ten sposób tuszuję się słabą choreografię walk, ponieważ gdy jest dobra to nie kaleczysz jej szybkimi cięciami tylko chcesz żeby widz mógł ją podziwiać w pełni. Tak czy inaczej jako film akcji na raz czy dwa 'oglądnięcia' to może być, jako 'film o Bondzie' to nie bardzo. Główny bohater równie dobrze mógłby się nazywać jakoś inaczej i nie byłoby różnicy.

ocenił(a) film na 5

Popieram. Dobrze powiedziane.

ocenił(a) film na 9
phoxx

To porownaj z tandeta i sztucznością dzisiejszych filmow

ocenił(a) film na 6
ciosina

Właśnie, kiedyś to były filmy ale już ich nie ma.

ocenił(a) film na 5
Rising

Beznadziejny montaż. Ujęcia przeskakiwały z taką szybkością, że oczy bolały. Zanim człowiek zaczął się orientować co widzi na ekranie, zmieniał się już kadr. Jak dla mnie totalna porażka...

ocenił(a) film na 10
Alex303

puchoo trafnie napisał: "te sceny można kochać lub nienawidzić" ;)

Rising

dałbym tu jeszcze scenę kiedy próbuje go zabić typ a bond rozprawia się z nim jak z dzieciakiem. I ta lodowata obojętność kiedy gościu schodzi na jego oczach, żadnych emocji po prostu chłód i bezwzględność. Zobaczymy co pokaże Spectre.

ocenił(a) film na 10
puchoo

Oczywiście. I to zerknięcie na bok, które raczej było odruchem w stylu: "czy nikt nie widzi". Doskonale pokazało do czego tego typu agenci zostali wyszkoleni ;) Modlę się, żeby Spectre nie poszło w ślady Skyfall, bo się pochlastam :P Szczególnie, że wystąpi tam Monica Bellucci :)

Rising

bardziej mnie interesuje, to co powinno już być wyjaśnione w skyfall, co z Quantum ? A że Mr White jest na pewno zostanie to rozwiązane, tylko teraz pytanie w jaki sposób. Albo krótki wstęp jak organizacja zostaje rozwalona przez MI6 bądź Spectre (albo zostaje wchłonięta i podejmują razem współpracę).

ocenił(a) film na 10
puchoo

Fabularnie wolę książki tak czy siak, bo film jest po prostu za krótki aby pokazać wszystkie zawiłości ;)

ocenił(a) film na 7
Rising

No i poszlo. RIP Bond.

ocenił(a) film na 7
truvneeck

????

ocenił(a) film na 7
raf_filmweb

"Modlę się, żeby Spectre nie poszło w ślady Skyfall", zj***li z Mendesem drugi film z rzędu.

ocenił(a) film na 7
truvneeck

Przecież Spectre już było :D Nie czaję :)

ocenił(a) film na 7
raf_filmweb

A widzisz nad postem datę, kiedy miała miejsce ta wymiana zdań?

ocenił(a) film na 5
Alex303

Tak jest. Nie ma to jak Jack Reacher. Kamera statyczna podczas walk. Po tym poznaje sie dobry film.

ocenił(a) film na 9
Rising

Dla mnie najlepsza część a podane sceny jedne z najlepszych :)

ocenił(a) film na 9
urigorn

Po poscigu na dachach w Sienie jak wpadali przez ten szklany dach i kamera podążajaca za nimi. To bylo cos pieknego.

Rising

Ja doceniam, nie jest arcydziełem ale to dobre, solidne kino akcji i Bond też ciągle jak Bond, z tym, że bardziej mroczny i ludzki. To kontynuacja znakomitego Casino Royale, poznajemy Bonda jeszcze lepiej i mamy wyjaśnienie dlaczego potem stał się taki a nie inny. Szczególnie jeśli chodzi o uczucia.

Rising

Bezpośrednio po seansie byłem zniesmaczony i dałem 6/10 obejrzałem kilka razy i uważam, ze film jest naprawdę niezły.....nie jest to "Casino", ale to chyba właśnie przez tak genialną poprzednią cześć QoS miało bardzo trudne zadanie....
Jest OK ! Ciekawa historia, Niezłe lokacje/Zdjęcia, Daniel jak zwykle dobrze gra no i na Oldze też można oko zawiesić.....

ubersoldat

Zdecydowanie tak :)

ocenił(a) film na 10
Rising

Ja osobiście odbieram ten film jak taką furię, w którą Bond wpadł po śmierci Vesper, On za wszelką cenę chce ją pomścić a jednocześnie wyładowuję się po stracie jedynej osoby którą pokochał i zaraz stracił, to doświadczenie mocno nim wstrząsnęło.
Cały klimat tego filmu, te chaotyczne pościgi, szybkie sceny itp. ma dla mnie charakter tego co odczuwa Bond i ja w 100% kupuję tą historię.

adamxy

Masz rację.

Rising

Ja doceniam ten film, oceniam go na 8/10, jest bardzo dobrym Bondem, może nie tak genialnym ja Casino Royale czy Skyfall ale też jest dobry. Na pewno lepszy od sieczki z Brosnanem.

ocenił(a) film na 1
Rising

Właśnie nie przypominam sobie innego filmu, w którym sceny, ujęcia i montaż dawały podobnie złe wrażenie. Te szybkie ujęcia były beznadziejne, nie nadążałam, kto jest kto i co właśnie zrobił, bo sceny natychmiast się zmieniały. Wyszła bezsensowna strzelanina pozbawiona klimatu.

ocenił(a) film na 6
Rising

oj tak intro z astonem. Chyba najlepsze intro we wszystkich bondach ever.

użytkownik usunięty
Rising

Doceniam, bardzo fajny klimat w filmie.

Pozdrawiam

ocenił(a) film na 7
Rising

doceniam początek i k oniec

Rising

Właśnie powtórzyłem po latach i po seansach najwyżej ocenionych klasycznych, czyli Goldfingerze i GoldenEye. I wniosek jest taki, że Quantum of Solace w porównaniu z nimi wypada jeszcze lepiej. Dla mnie Bondy z Craigiem są o wiele, wiele lepsze, niż stare. Tamte fajnie się oglądało na VHS-ach, ale nie jestem już w podstawówce. Świetne zdjęcia, znakomicie zarysowane postacie z wiarygodnymi motywacjami, znakomity montaż - nowe Bondy to jest to, co lubię. Szkoda, że w Spectre aż za bardzo chciano nawiązać do tamtych, stąd mega naiwność scenariusza. Mam nadzieję, że kolejne będą bardziej podobne do Casino Royale i Quantum of Solace.

ocenił(a) film na 7
kendo777

Gdyby ta tendencja miala sie utrzymac, nie mielibysmy ani Skyfall ani Spectre. Tworcy wyraznie daza do powtorki z rozrywki. Sam Craig chcial grac bardziej klasycznego Bonda. Mendes zapatrzyl sie w stare filmy a Broccoli liczy pieniazki i ma w d... jaki bedzie nastepny Bond, byle sie kasa zgadzala.

Rising

Mistrzu, wirtuozeria formalna to już była w filmach Johna Woo, który niestety miał mniejszy budżet i nie stać go było na zdjęcia w Austrii. A sekwencja strzelanin nie zastąpi miałkości fabuły na poziomie Gumisiów. Jak lubisz ładnie zainscenizowane strzelaniny to polecam jeszcze raz wrócić do ,,Desperado" albo do ,,Bez twarzy".

Gats_2

Ps. Jako sekwencję otwierającą Filmweb w którymś z niedawnych odcinków ,,7 wspaniałych" wyróżnił już nawet tę z ,,Blade'a" w wampirzej dyskotece, a Ty mówisz o innowacyjności ,,Quantum of Solance"... Litości...

ocenił(a) film na 7
Gats_2

Miedzy innymi byla tam sekwencja z QoS jako reprezentant wszystkich odslon serii. Cos jest na rzeczy;p

truvneeck

Nie no, zgadzam się, prawda, ale jak można mówić o innowacyjności kiedy świetne sceny kręcono już 20 lat temu za mniejsze pieniądze? Z mojego punktu widzenia to nie jest innowacyjność. Innowacyjne w kwestii efektów specjalnych były ,,Gwiezdne wojny", ,,Obcy" a QoS... przepraszam, ale nie chwyciło mnie za serce. Że Bond dobrze pasuje do roli to nie wszystko. A że szefowa MI6 sama, bez obstawy i kamizelki idzie na akcję (ostatnia scena w Kazaniu) to już wybacz, lekka przesada. Jak na razie po prostu ,,Casino Royale" jest dla mnie szczytem jeśli chodzi o bondowskie sekwencje otwierające i sceny walk. Ta bojka Bonda w kiblu kiedy zabił po raz pierwszy... Poezja. W QoS tego nie dostałem a byłem zawiedziony

ocenił(a) film na 7
Gats_2

Byla za to gonitwa i wojna w dzwonnicy;) Tez uwazam, ze Casino wyszlo lepiej, choc sceny akcji akurat imo sa porownywalnie spektakularne.

ocenił(a) film na 2
Rising

Sam se wymień ... muzg

użytkownik usunięty
Rising

Nie, że nie docenia, tylko jest taki problem że cały czas machali kamerą i niewiele widać, do tego przy montażu zbili tak ten materiał że już całkiem nic nie widać. Więc ciężko docenić film który składa się z rozmazanych kadrów, a gdy już coś widać to mamy opere mydlaną, albo reklamy sponsorów. Ale większość filmu to rozmazane kadry, więc jak można oceniać pozytywnie mazaki na ekranie. Powiem szczerze, nie wiem jak Wy, ale mi chciało się wymiotować na tym filmie. I nie w przenośni, tylko było mi fizycznie niedobrze. To machanie kamerą, chaotyczny, za szybki montaż sprawił że zaczęła mnie boleć głowa, mdliło mnie. Zaszkodził mi ten film. Kupiłem ten film na dvd i musiałem oglądać go "na raty". Bo na raz, to chyba bym się zwymiotował.

ocenił(a) film na 7
Rising

Ten film docenia sie bardziej po latach ! na poczatku tez bylem troche negatywniej nastawiony po premierze,bo wzgledem Casino Royal mamy tutaj spory dysonans.Jednak po tym jak wyszedl Skyfall i Spectre ktore sa srednie, docenilem bardziej Quantum of Solace i mam go nawet w prywatnej kolekcji DVD.To taki szybki BOND od poczatku do konca a sekwencja poscigu otwierjaca film, jest chyba najbardziej kozacka ze wszystkich Bondow !
.

ocenił(a) film na 4
Rising

Nie, nie doceniam bo nie ma za co. Fastfoodowy James Bond i tak jak wyżej parę osób napisało, z chaotycznym montażem i za szybkimi, teledyskowymi ujęciami. Lipa i nie ma nad czym tu się rozwodzić. Dobrze, że następca - Skyfall wyszedł znacznie lepiej.

ocenił(a) film na 8
Rising

Ja doceniam. Zdjęcia, montaż, ujęcia. Przez niektórych swego czasu uważane za eksperymentalne, dziś stały się już dość standardowe.

ppp84

Wracam sobie po latach do wątku i widzę całkiem rozwiniętą dyskusję :) o ile Spectre był dla mnie jedną wielką nudą tak jestem ciekaw jak będzie wyglądało tym razem ostateczne pożegnanie Craig'a.

ocenił(a) film na 8
puchoo

I jak? Jedno muszę przyznać zdjęcia w Imaxie robią wrażenia.

ppp84

powiem tak. albo lepiej pokażę zestawienia z ery Craig'a co mi się najbardziej podobało.
1. No time to die
2. Casino Royale & Quantum of Solace (traktuję je jako jeden film podzielony na dwie części)
3. Skyfall
4. Spectre

No time to Die było idealnym zwieńczeniem serii i miało dosłownie wszystko co innym brakowało. Styl, akcje, trochę śmiechu, ciekawe postacie. Podobał mi się i to bardzo.

ocenił(a) film na 9
Rising

Ja uwielbiam ten film niezmiennie od lat. Uważam że jest bardzo niedoceniany. Poza tym był to kierunek, który mi odpowiadał. QoS to cudowny film o zemście, z rozchwianym emocjonalnie 007, pełen życia, werwy. Ma świetne sceny akcji, muzykę, cudowną Olgę. Ostatni dobry Bond, bo choć lubię Skyfall, to uważam że Mendes zabił tę serię i jego duch unosił się już do żenujących ostatnich 15 min NTTD. Spectre na przykład to ścierwo, które nienawidzę i ten film sprawił że idąc na nowego Bonda moje oczekiwania były zerowe. Także tak... dwa pierwsze Bondy Craiga to jego najlepsze epizody w tej serii.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones