Co myslicie o tej piosence?

http://youtube.com/watch?v=HoP7KyZxNp4

Mi sie bardzo podoba i powinno byc tytułowa piosenka w nowym Bondzie

Pozdro

brak, klasy, za dużo brutalności, komercha do kwadratu, załosny aktor 1-planowy.. zwykły tani film sensacyjny

Bo sie już pogubiłem.

A na poważnie to kpina. Serio chcieli chyba z tego zrobić kolejną część "Szklanej pułapki". I zapomnieli o najistotniejszych cechach bondowych produkcji. Wiele wskazuje na wypadek przy pracy, bo "Casino royale" było znakomite, "Skyfall" również dużo lepszy od "Quantum...". Liczę na to że kolejny...

Po świetnym (choć niedoskonałym) Casino Royale, twórcy zarezerwowali nam kompletnie beznadziejną kontynuację.
Kompletnie nie trzyma ducha poprzednich części przygód Bonda, nie mówiąc o absurdach, które są obecne na każdym
kroku.

Bond kierowany zemstą. Pościgi niczym z serii "Need for Speed" a czarny charakter przypomina
rosyjskiego dyktatora o nazistowskich poglądach.

Gdzie napięcie i fabuła? Gdzie gadżety i zmodyfikowane samochody? Gdzie dobra muzyka?
Gdzie fajna czołówka? Gdzie seksowne kobiety(niby były, ale jak pokazane?)? Gdzie humor?
Gdzie realizm scen? Po co ta niepotrzebna brutalność? Gdzie inteligencja Bonda?
Wcale nie powinni kręcić Bondów jak mają wypuszczać takie...

Dla kogo to jest...?

co z tego że ujęć akcji tysiące jak w ogóle nie bawi i nie trzyma w napięciu. Przy
poprzednich bondach człowiek się jeszcze pośmiał. W serii z nowym "ruskim" bondem,
producenci wzięli się do tematu na serio i wyszło kino akcji jak wiele innych.
Gdyby nie brat, który chciał zobaczyć do końca obejrzałbym koncert...

Zrobili najgorszą rzecz z możliwych. Mieli to:
https://www.youtube.com/watch?v=Kq3UY3YUkv0
a wybrali to:
https://www.youtube.com/watch?v=RUHD0cdQmko

Twórcy filmu zapomnieli(bądź raczej świadomie), że film z serii "James Bond" to nie tylko kino akcji, w którym musi się coś dziać, ale przede wszystkim kino akcji z elementami charakterystycznymi dla Bonda. Moze i czepiam sie o pierdoly, ale po obejrzeniu praktycznie wszystkich mozliwych filmów o Bondzie trudno jest...

Ostatni niezły film o agencie 007 to ,,Goldeneye'' ...Następne przypominają mi filmy klasy B z
podkładem Tomasza Knapika na VHS-ach.

Popieram wczesniejsze wpisy. Może są to szybcy wsciekli, moze troche szklana pułapka.... Bez hejtu, Daniel Craig bardzo stara sie być Bondem, ale jak bardzo by nie przymykać oka to za zadne skarby swiata nie pomyslimy ze to nastepca poprzednich aktorów. Spory bład w obsadze bo film bylby naprawde ok, ale obsadzajac...

O ile Casino Royale czy Skyfall są całkiem spoko filmami akcji (ale nie Bondami btw.) to dziwię że po tym filmie ktoś jeszcze uważa Craiga za najlpeszego Bonda.

Żaden aktor nie wypluwał słów "BOND, JAMES BOND" z taką obojętnością jak DALTON właśnie. Jakby go to w ogóle nie obchodziło. I właśnie to, ta powaga i stupor robiły tak... piorunujące wrażenie. To szaleństwo, które się maluje na jego twarzy! Jakby miał... wściekliznę!
Jeśli od kogoś odbijał się Daniel Craig kreując...

"Wsiadaj" mówi tylko Camille do Bonda, gdy ten wychodzi z hotelu.
Gdy ten waha się, ona twardo powtarza "Powiedziałam: wsiadaj".

To starcza.
To więcej znaczy niż najwyższy nawet "upadek z nieba".

Ten sam idiota robił montaż do tego filmu, co do filmów Uprowadzona 3 i Resident Evil - Ostatni Rozdział. Od tych cieć co pół sekundy, można naprawdę zwariować. Powinni mu dać oglądać jego dzieła w celi 24/h w tygodniu. Żeby ten idiota nie zniszczył już żadnego filmu!

ale dużo gorzej opowiedziana, zmontowana, wyreżyserowana. Dramaturgia niknie w mrokach chaosu. O ile Casino Royale był swoistym powiewem świeżości a odchodzenie od konwencji bondowskiej nie raziło, o tyle tutaj wszystko się rozlatuje - nie ma ani klimatu poprzednika, ani wdzięku dawnych Bondów.

Ledwo wytrwałem do końca.

i strzelaniny, myślałem że to ma być dodatek do filmu a nie podstawa filmu, no ale jeśli nie ma się dobrego scenariusza to trzeba to czymś zatuszować. Kiepski film i w dodatku mega nudny a kilka ponadprzeciętnych scen akcji filmu niestety nie ratuje.